Forum CALLING ALL NATIONS Strona Główna CALLING ALL NATIONS
Michael Hutchence & INXS International Fans Forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

50 urodziny Michaela

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum CALLING ALL NATIONS Strona Główna -> Dyskusje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cherry




Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 4:34, 20 Sty 2010    Temat postu: 50 urodziny Michaela

No więc na początek...nie tak łatwo jest sobie wyobrazić człowieka 50letniego, gdy ostatni raz widziało się go w wieku 37...no prawie 38 lat. Mógłby np. posiwieć przez ten czas Rolling Eyes ....albo wyłysieć Laughing ...nie, to mimo wszystko mało prawdopodobne,z taką bujną czupryną. No ale mógłby np. przytyć/schudnąć ; więcej zmarszczek tu i ówdzie+okulary na nosie i mamy pana Hutchence-ojca kilkunastoletniej córki,a być może gdyby żył,dorobiłby się więcej dzieci...

A co do kierunku w jakim potoczyłoby się jego życie....może zupełnie zrezygnowałby ze śpiewania,a może tylko bardziej skupił się na solowej karierze. Może w końcu przystopowałby z rozrywkowym stylem życia Rolling Eyes np. po 40stce....ale to są wszystko przypuszczenia. Czego chciał Michael? Jak wyobrażał sobie swoje dalsze życie? Czy w ogóle chciał dożyć tej magicznej 40stki...tak jakby potem nic dobrego nie mogło się wydarzyć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Syntchia




Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 18:24, 22 Sty 2010    Temat postu:

I stało się Smile ~~~~Wszystkiego najlepszego Michael ~~~~!!!!!!!! Smile :*

haha, cherry może i dorobiłby się syna?:> to by byłoWink
a co do jego kariery zawodowej to już kiedyś obiło mi się o uszy, że rzeczywiście nie za bardzo leżało mu śpiewanie. Nie wiem czy to prawda ale ponoć chciał właśnie zrezygnować? Myślę, że życie rodzinne by go wciągnęło, zawsze sobie wysoko cenił rodzinę i przecież kochał Tiger! Spodobało by mu się tatusiowanie;P i może nie często mielibyśmy okazję usłyszeć nowe kawałki ale kto to wie? Jakoś sobie nie wyobrażam ażeby miał spocząć "na laurach" na pewno ostatecznie by się skusiłRazzRazzRazz Ah, możemy tylko sobie gdybać;(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luke
Administrator



Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cracow, Poland

PostWysłany: Pią 23:16, 22 Sty 2010    Temat postu:

W każdym bądź razie: wszystkiego najlepszego Michael, gdziekolwiek jesteś. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PorkyPig




Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom

PostWysłany: Sob 23:23, 30 Sty 2010    Temat postu:

Ach, czy by przytył? Nie sądzę. Miał co prawda z tym mały epizod. Widać na zdjęciach tak pomiędzy Full Moon... a Elegantly Wasted, że miał trochę jakby szerszą twarz ale do wydania nowej płyty już był LUX. Myślę, że dla niego dobry wygląd miał znaczenie. Po prostu dobry wygląd do niego pasował. Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiecie. No ale przez to, że nie ma go już z nami będziemy zawsze Mike'a pamiętali jako młodego, pięknego człowieka. Może trochę spuściłby z tonu jeśli chodzi o tryb życia. Pod warunkiem rozstania z Paulą. No i może postęp w leczeniu przyniósłby jakiś rezultat w powrocie do zdrowia. Nie wydaje mi się również, że zaprzestałby śpiewać. W książce jest napisane jak Mike mówił o zajęciu się aktorstwem ale nigdzie nie ma o tym jakoby miał dość śpiewania. Prędzej zająłby się solową karierą. Teksty INXS nie są o banalnych pierdołach ale Mike miał ochotę na poważniejsze tematy, których nie mógł realizować z zespołem. Jednak uważam, że dalej graliby razem. W ostatnich dniach życia był pełen energii i optymizmu aż do tego feralnego wieczora...

Paradoksalnie odejście Mike'a nie pozwoliło na jedno. Na zjazd zespołu w dół. Doskonałym przykładem U2, które od dobrych 10 a może i lepiej lat tworzy k... Dla mnie Elegantly Wasted jest jak Innuendo Queenów. Doskonałe zakończenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum CALLING ALL NATIONS Strona Główna -> Dyskusje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin